(3 głosów, średnia: 4,67 na 5) 
Loading...
Od ładnych kilku lat handel przeszedł drastyczną zmianę. Pojawił się internet a wraz z nim handel wysyłkowy. Ludzie bardzo szybko nauczyli się sprawdzać jakie są ceny przy zakupie stacjonarnym a jakie w internecie i okazało się, że te drugie są często tańsze. Branża kolejną zmianę przeżyła wraz z pojawieniem się porównywarek cen.
Nagle okazało się, że sklep sklepowi nie równy i w błyskawiczny sposób można przejrzeć oferty dużej ilości punktów. Wywołało to wojnę cenową w niejednej branży, z korzyścią dla klienta. Dlaczego o tym piszę? Na rynku usług internetowych pojawiła się nowa porównywarka, carly.pl, która oferuje niestandardowe możliwości przy zakupie auta bezpośrednio od dilera.
Wchodzimy do salonu
Nie wiem czy byliście w salonie samochodowym. Często wygląda to tak, że sprzedawca nawet nie podejdzie do klienta, nie mówiąc o dokładnym przedstawieniu oferty. Jeżeli już nawet oferta zostanie przedłożona to dalej jest tylko możliwość niewielkich targów. Ot, komplet opon czy AC na rok. A różnice w cenie zakupu nowego samochodu są czasami sporo. Mój znajomy kupił Focusa w Warszawie zamiast w Bydgoszczy, bo przebitka cenowa była taka, że mimo większej odległości i tak zyskał i to sporo.
Jeżeli nie chcemy jeździć ale jednak szukamy kilku ofert na takie samo auto możemy skorzystać z pomocy carly.pl Przeglądarka aktualnie oferuje tylko samochodu Skody, ale w jej twórcy planują w niedalekiej przyszłości poszerzyć ofertę.
Szukamy samochodu
Jak to działa? Wchodzisz na stronę i klikasz w „wybierz swoją skodę” – potem, cóż, wybierasz swoją Skodę. Model, silnik, wyposażenie. Na koniec rejestrujesz się i podajesz swoje dane kontaktowe. Po 96 godzinach otrzymujesz oferty zainteresowanych Tobą salonów samochodowych. W moim przypadku wybrałem specyficzny model Skody Octavii RS i dostałem 2 oferty. Za każdym razem, kiedy sprzedawca przygotowywał ofertę byłem o tym informowany mailowo. Różnica odległości między salonami, które przesłały mi ofertę, jest akceptowalna a mogłem zaoszczędzić 1000 zł na dzień dobry. Podejrzewam, że w salonie dałoby się jeszcze coś ugrać.
Czy na tym zakończyłbym poszukiwanie idealnej oferty? Oczywiście, że nie. Carly dało mi jednak świetną bazę do rozpoczęcia negocjacji i przejechania się do najlepszego punktu. W innym wypadku skończyłoby się na wizycie w miejscowym salonie z prawdopodobną stratą dla mnie. Podejrzewam, że gdybym wybrał bardziej popularny model ilość ofert znacząco by wzrosła.
Jeżeli chodzi o salony to na pewno zyskają te z mniejszych miejscowości, gdzie będą mogli podjechać klienci z większych miast w poszukiwaniu lepszych warunków. Producenci zyskają nowe, sensowne miejsce przedstawienia swojej oferty co też na pewno będzie miało dla nich znaczenie. W przyszłości, przy większej ilości marek można by pomyśleć o porównaniu między markami i dopiero później wyszukaniu właściwego salonu zakupu.
Na razie carly.pl mogę polecić każdemu, kto rozgląda się za nowym samochodem. Miejmy tylko nadzieję, że twórcy platformy dotrzymają obietnicy i wprowadzą kolejne marki.
Z zamiłowania fotograf i fan szybkich samochodów. Specjalista od wszelkich zagadnień technicznych i nowinek branżowych.
Dodaj komentarz
Bądź pierwszy!